"Więc tak już będzie – duma zniszczyła miłość
Co kiedyś było niewinnością, przekręciło się
Wisi nade mną chmura i znaczy każdy mój ruch
A głęboko w mej pamięci coś, co kiedyś było miłością
Jak dobrze zrozumiałem, że pragnąłem czasu
We właściwych proporcjach, starałem się go szukać
Przez chwilę zdawało mi się, że odnalazłem drogę
I gdy odkryłem przeznaczenie – ujrzałem że mi się wymyka"
"Egzystowanie? Czym ono jest?
Żyję najlepiej jak potrafię
Przeszłość jest częścią mojej przyszłości
Teraźniejszość wymyka się spod kontroli"
piątek, 4 stycznia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
ta cisza trwa stanowczo za długo... Pawle, żyjesz?
No i wykrakałam ;)
Dzięki za obiad Wam ;)
weź coś chłopie napisz.
Prześlij komentarz